Hydrolat powstaje podczas destylacji parą wodną liści, nasion, płatków, skórek i korzeni roślin. W jego składzie występują  rozpuszczalne w wodzie cząstki roślinne oraz niewielka ilość olejku eterycznego, odpowiadająca za naturalny zapach. Hydrolat z akacji ma wyczuwalny, drzewny, słodki, pełny zapach.

Hydrolat z akacji (właściwie z robinii akacjowej) dedykowany jest dla każdego rodzaju cery zarówno tłustej, wrażliwej, trądzikowej, naczynkowej, dojrzałej, jak i suchej. Jest cennym źródłem olejku eterycznego, flawonoidów i antocyjanów. Działa silnie antyoksydacyjnie, zapobiega powstawaniu zmarszczek, niszczy wolne rodniki oraz poprawia koloryt skóry, znany jest także z  właściwości odtruwających i detoksykujących.  Polecany także do skóry wymagającej wygładzenia, nawilżenia i odmłodzenia.

Akacja przez starożytnych Egipcjan i Rzymian była obdarzana szczególną czcią. Przypisywano jej silną moc, która pobudza dar jasnowidzenia, wzmacnia siłę woli i zsyłania proroczych snów. Kadzidła z tego drzewa palone z drewnem sandałowym mają pobudzać nasze uśpione siły psychiczne. Podobno z akacji Noe zbudował swoją Arkę Przymierza, więc od dawna przypisywano jej nie tylko kosmetyczne i lecznicze, ale też magiczne właściwości. Akacja wywiera magiczny wpływ na podświadomość. Daje dużo energii, pomaga zebrać siły i napełnia ochotą do pracy. Polecana tym, którzy czują zniechęcenie, są osłabieni, zbyt długo się zastanawiają i przepuszczają dobre okazje.

Ja bardzo lubię rozpylać hydrolat bezpośrednio na skórę twarzy i dekoltu oraz w pomieszczeniu (lub na firanki) dla odświeżenia i zrównoważenia energii. Zapach robinii akacjowej wprowadza mnie w delikatnie mistyczno-alchemiczny nastrój.

Pojemność 100 m